Wyszukiwarka
Twój koszyk
Twój koszyk jest aktualnie pusty
Twój koszyk jest aktualnie pusty
Wybierz wersję:
44,00 zł
Jeśli odłożysz w czasie coś łatwego, to stanie się to trudnym. Odkładając trudne. uczynisz je niemożliwym. Jeśli nie wiesz co robić - próbuj cokolwiek.
Cóż, muszę to przyznać - byłam nastawiona sceptycznie. Po kilku, kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu książkach o rozwoju osobistym, wyznaczaniu celów, motywacji, szczęściu... Po kilku, kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu czasem truizmach (niestety, czasem się zdarzają) dostałam wiadomość: wiesz, że to wideo ma już ponad pół miliona odsłon? Hm, nowa piosenka zdobywająca popularność? Nie, mężczyzna opowiadający o życiu!
Znowu będzie o tym, że życie jest wspaniałe. Znowu będzie o tym, że nie należy się poddawać. A po godzinie o tym zapomnę i wrócę na moje stare śmieci, gdzie naczynia leżą w zlewie, pracy nie ma końca, a jak przychodzi weekend, to nie chce mi się ruszyć.
No i właśnie w jeden z takich weekendów go obejrzałam. Po części z obowiązku, po części z ciekawości:
Przejrzałam też komentarze pod wideo: że fantastyczny, że zmienił życie, że się ogląda wciąż i wciąż. Ale też że łatwo mówić, trudniej zadziałać. Łatwo mówić, bo Pan Jacek jest człowiekiem sukcesu.
Tylko co to znaczy? Ja dla siebie jestem człowiekiem sukcesu, bo mam kochającą rodzinę, jestem zdrowa, mam pracę, która jest moją pasją. I staram się czerpać z każdego dnia jak najwięcej się da. A dla Ciebie - co jest sukcesem? W czym odnajdziesz swoją moc życia?
Trudno mi sobie wyobrazić, aby dwieście lat temu używano słowa sukces. Nie sądzę, aby mówiono o motywacji, samorealizacji itp. Ale na pewno wspominano o szczęściu. Czy człowiek sukcesu to człowiek szczęśliwy? Czy szczęście to coś więcej niż sukces? Spytałem kiedyś studentów, czy są ludźmi sukcesu. Odpowiedzieli, że nie są. Więc spytałem, po czym poznają, że będą. Czy mają jakiś system rozpoznawania stanu sukcesu [...].
"Adam, dlaczego tak się nakręciłeś, aby poprawić te oceny?" - pytam.
"Bo ja chcę mieć dobrą średnią".
"A dlaczego chcesz mieć dobrą średnią, synu?".
"A, bo chcę się dostać do dobrego liceum".
"A dlaczego, synu?".
"Bo chcę się dostać na dobrą uczelnię".
"A dlaczego, synu?".
"Bo chcę dobrze zarabiać".
A wiesz co jest dalej, synu? Dalej jest dobry kredyt na czterdzieści lat spłaty. Dalej jest poważne życie. Taka proza, która dla jednych oznacza tysiąc pięćset złotych miesięcznej pensji, a dla innych dwadzieścia pięć plus roczna premia [...]. Adam, po czym ty poznasz, że odniosłeś sukces? Po czym poznasz, że jesteś szczęśliwy? Na szczęście, Adam ma również normalną pasję - GO [...].
A dlaczego na szczęście? Czy dla Ciebie również pasja to szczęście? W czym odnajdujesz swoją MOC życia? Co Cię motywuje do tego, żeby wstać z łóżka i iść do pracy? Co Cię motywuje do życia?
“Niezwykła książka, o tym jak sięgnąć w życiu po swoje marzenia. Jacek Walkiewicz, którego od dawna znam i cenię, motywuje w niej do osiągania zarówno osobistych celów, jak i realizacji planów zawodowych. Zwraca się do czytelnika w taki sposób, że czytając książkę odnosimy wrażenie bezpośredniej rozmowy z autorem. “Pełna MOC życia” to dla mnie żródło wielu inspiracji. Książkę przeczytałem jednym tchem, a po lekturze z pełną MOCą przystąpiłem do realizacji moich planów„Marek Kamiński, polarnik, opinia pochodzi ze strony: http://www.pelnamoc.pl/o-ksiazce/
“Ta książka zmieniła moje podejście do zarządzania. Autor wyjaśnia potrzebę równowagi w życiu osobistym i zawodowym oraz daje wskazówki, jak to osiągnąć. Uczy spojrzenia na swoje cele i osiągnięcia z innej perspektywy. Fajnie energetyzuje. Książka jest przesycona naszym swojskim, polskim doświadczeniem. Dzieki temu łatwiej przyswajamy przykłady i przeżycia autora.„Tomasz Orlik, Wiceprezes Zarządu Pioneer Pekao Investment Management, opinia pochodzi ze strony: http://www.pelnamoc.pl/o-ksiazce/
Jacek Walkiewicz - psycholog, mówca, trener, autor książki "Pełna MOC życia" i właściciel księgarni "Pełna MOC słów". Członek Stowarzyszenia Profesjonalnych Mówców. Od 20 lat związany z branżą szkoleniową. W jego wykładach i szkoleniach wzięło udział ponad 30 000 słuchaczy.
A dlaczego pełna moc?
Lotnisko i panująca na nim atmosfera fascynowały mnie od zawsze. Kiedyś polecę daleko - myślałem. Może dlatego, jak już miałem 40 lat, zdecydowałem się polecieć do Nowej Zelandii. Bo dalej już nie można było.
Może również dlatego z całego wykładu Briana Tracy'ego wychwyciłem tę jedną myśl poświęconą startującym samolotom?
Pełna MOC, czyli tzw. moc startowa, potrzebna do oderwania kilkusettonowej maszyny od pasa startowego. Pasażerowie znają to uczucie, kiedy żołądek podchodzi do gardła, a w uszach pobulgotuje od zmieniającego się ciśnienia. Ale tylko sto procent mocy startowej może unieść to żelastwo w górę. To piękny widok. Bo samolot to wielkie marzenie Leonarda da Vinci. To triumf optymizmu nad pesymizmem. To triumf ludzkiej myśli.
Czy zdajesz sobie sprawę, co by się stało, gdyby pilot nie osiągnął wymaganej mocy startowej? Pozostałby na pasie, rozbijając się na jego końcu. Co oznacza pełna MOC? Wszystko albo nic. Nie da się poderwać marzeń z osiemdziesięcioprocentową mocą. Nie da się wychować dzieci na szczęśliwych ludzi, dając im osiemdziesiąt procent optymizmu, nie da się skutecznie prowadzić biznesu, wierząc w osiemdziesięciu procentach w swoje działania i w ogóle nic się wielkiego nie wydarzy, jeśli nie nauczę się osiągać stu procent swojej MOCy życiowej. I o tym opowiadam na seminariach, które prowadzę od 17 lat. Niektórzy uczestnicy mówią: "... Szkoda, że nie ma tu mojej żony albo syna, albo męża, albo przyjaciela. Warto, aby tego posłuchali". I pytają, czy napisałem jakąś książkę. Aby nie mówić, że ciągle planuję, wyzwoliłem w sobie sto procent mocy pisarskiej i napisałem ją. Zrobiłem to również dla wszystkich, którym zawdzięczam swoje spełnione osobiście i zawodowo życie. Dla tych, którzy świadomie i nieświadomie stali się moimi mistrzami. Chciałbym, aby inspiracje, z których korzystałem, pomogły innym w odnalezieniu swojej MOCy. To zasada "podaj dalej" (give away). Dlatego podaję..
Zobacz, co mówi na swoim wideoblogu Jacek Walkiewicz (http://www.pelnamoc.pl/kategoria/video-inspiracje/).
Zobacz, co o naszych produktach mówią inni
Niesamowita publikacja, ogromnie motywująca do działania i realizacji marzen.
Piotr, student
Tytuł trafny :) Książka na pewno daje dużo "mocy"! Bardzo przyjemnie się czyta, daje do myślenia. Polecam!
Wojciech Dziedzic, Skromny wyjadacz chleba :)
Doskonała książka, napisana przez praktyka, który przykładem własnego życia potrafi skutecznie zainspirować do skutecznych zmian.
Janusz Nawrat, człowiek myślący
'Pełna moc możliwości' jest zdecydowanie lepsza - jasny treściwy przekaz, logiczne wątki . Obydwie pozycje są o tym samym z tymi samymi historiami, tyle że czasami w innej perspektywie podane. Taki autoplagiat sobie pan Walkiewicz wymyślił. chętnie bym mu ją oddał za inną pozycję z jego księgarni.
Jacek, właściciel
Książka jest swojego rodzaju przewodnikiem. Mimo że autor opisuje w "przyjemny dla oka" sposób różne perypetie ze swojego życia, to każdy z czytelników z powodzeniem może odnaleźć w tych słowach odniesienie do własnego życia. Prawdy zawarte w książce można z dużym prawdopodobieństwem nazwać uniwersalnymi. Gorąco polecam książkę, gdyż prezentuje ciekawy i interesujący punkt widzenia. Polecam raz jeszcze!!!
Konrad, Inżynier
Jedna z najlepszych książek, jaką przeczytałem w moim życiu. Pan Jacek Walkiewicz jest mistrzem w tym, co robi najlepiej . "Pełna Moc Życia" drastycznie zmienia moje podejście do życia. Panie Jacku, jest pan moim mistrzem. Chciałbym mieć pana za mentora
Miroslaw J Grzesiowski, Sprzedawca
Książka warta poświęcenia tych pieniędzy i czasu na przeczytanie. Polecam
Mateusz, student
Jedna z lepszych książek, jakie czytałem. Pozdrawiam
Mateusz, Mateusz
Książka zawiera wiele ciekawych refleksji w zakresie rozumienia swojego miejsca w życiu i określania jego celu. Szczególnie ważnym dla mnie było pokreślenie roli czujności w podejmowaniu codziennych decyzji, wraz ze wskazaniem prawa do bycia szczęśliwym na swój indywidualny sposób.
Piotr Kaczorowski, ppp
Niesamowita książka , dużo mądrych życiowych sentencji. Polecam wszystkim przeczytanie tej książki.
Stanislaw, stryba
